Zaznacz stronę

Na jakiej wysokości powinna być zawieszona gaśnica?

gasnica-umiejscowienie-gasnicy-wysokoscPrzepisy nie określają wysokości powinna być umieszczona gaśnica. Z praktycznego punktu widzenia zaleca się wysokość ok. 140 cm dla górnej części gaśnicy. Użytkownik podczas ściągania gaśnicy z wieszaka powinien swobodnie uchwycić prawą lub lewą ręką za dźwignię, a druga ręką za spód gaśnicy w celu podniesienia jej na wysokość ok. 3-5 cm podczas zdejmowania z wieszaka. Możliwe jest również stawianie gaśnicy na posadzce.

Uzasadnienie

Przepisy przeciwpożarowe określają jedynie kwestie związane z wyposażeniem obiektu w gaśnice oraz ich rozmieszczeniem. Zgodnie z § 33 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 109, poz. 719) gaśnice w obiektach muszą być rozmieszczone:

1) w miejscach łatwo dostępnych i widocznych, w szczególności:

  1. a) przy wejściach do budynków,
  2. b) na klatkach schodowych,
  3. c) na korytarzach,
  4. d) przy wyjściach z pomieszczeń na zewnątrz;

2) w miejscach nienarażonych na uszkodzenia mechaniczne oraz działanie źródeł ciepła (piece, grzejniki);

3) w obiektach wielokondygnacyjnych – w tych samych miejscach na każdej kondygnacji, jeżeli pozwalają na to istniejące warunki.

Przy rozmieszczaniu gaśnic muszą być spełnione następujące warunki:

odległość z każdego miejsca w obiekcie, w którym może przebywać człowiek, do najbliższej gaśnicy nie powinna być większa niż 30 m;

do gaśnic powinien być zapewniony dostęp o szerokości co najmniej 1 m.

 

Wymagania BHP dla zakładów fryzjerskich, kosmetycznych, tatuażu i odnowy biologicznej.

Wymagania BHP dla zakładów fryzjerskich, kosmetycznych, tatuażu i odnowy biologicznej.

Wymagania BHP dla zakładów fryzjerskich, kosmetycznych, tatuażu i odnowy biologicznej.

Prowadzenie działalności usługowej w zakresie fryzjerstwa, kosmetyki, tatuażu i odnowy biologicznej wiąże się z dostosowaniem lokalu użytkowego do wytycznych zawartych w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. z 2002 r. Nr 75, poz. 690, ze zm.), które określa m.in. wysokość pomieszczeń, oświetlenie, rodzaj wentylacji.

sprawdź i pobierz darmowy dokument: Instrukcja BHP dla zakładów fryzjerskich, kosmetycznych, tatuażu i odnowy biologicznej.

Przed rozpoczęciem działalności dotychczas zalecano uzyskanie pozytywnej opinii sanitarnej w zakresie spełnienia wymagań sanitarno–higienicznych w lokalu, w którym świadczone będą zabiegi z zakresu fryzjerstwa, kosmetyki, tatuażu i odnowy biologicznej. Do zaopiniowania przedstawiano dane opisujące lokal (powierzchnię, wyposażenie, wysokość, rodzaj wentylacji, oświetlenie, rozwiązania instalacji wodno–kanalizacyjnej, w tym dostęp do wody przeznaczonej do spożycia i jej jakość) oraz charakterystykę działalności i przewidywaną liczbę pracowników. Posiadanie opinii sanitarnej nie jest wymogiem prawnym.

Pomieszczenia stałej pracy (pomieszczeniu stałej pracy – rozumie się przez to pomieszczenie pracy, w którym łączny czas przebywania tego samego pracownika w ciągu jednej doby przekracza 4 godziny), nie powinny być lokalizowane poniżej poziomu otaczającego terenu, z wyjątkiem pomieszczeń, takich jak chłodnie, rozlewnie win). Pomieszczenia pracy poniżej poziomu otaczającego terenu (w garażu, kotłowni i warsztatach) mogą znajdować się, jedynie po uzyskaniu zgody właściwego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego, wydanej w porozumieniu z okręgowym inspektorem pracy.

Wysokość pomieszczenia stałej pracy nie może być mniejsza niż:

3 m w świetle – jeżeli w pomieszczeniu nie występują czynniki szkodliwe dla zdrowia,
3,3 m w świetle – jeżeli w pomieszczeniu prowadzone są prace mogące powodować występowanie substancji szkodliwych dla zdrowia.
Pomieszczenia pracy należy utrzymywać w czystości i porządku oraz zapewniać ich okresowe remonty i konserwacje w celu zachowania wymagań BHP. Pomieszczenia pracy i ich wyposażenie powinny zapewniać pracownikom w szczególności:

odpowiednią temperaturę i wymiana powietrza (dobrze działająca wentylacja naturalna),
zabezpieczenie przed wilgocią oraz zabezpieczenie przed czynnikami szkodliwymi dla zdrowia,
wielkość pomieszczenia dostosowana do ilości stanowisk oraz obsługiwanych osób,
pomieszczenia jasne, o odpowiedniej ilości światła naturalnego i sztucznego,
podłogi równe, nie powodujące poślizgnięcia,
lustra duże i nie powodujące zniekształceń,
fotele do obsługi Klienta bezpieczne i ergonomiczne,
wszelkie uskoki, stopnie, schody właściwie oznakowane.
Pomieszczenia higieniczno – sanitarne powinny znajdować się w budynku, w którym odbywa się praca, albo w budynku połączonym z nim obudowanym przejściem, które w przypadku przechodzenia z ogrzewanych pomieszczeń pracy powinno być również ogrzewane. Pomieszczenia higieniczno – sanitarne powinny być ogrzewane, oświetlone i wentylowane zgodnie z przepisami techniczno – budowlanymi i Polskimi Normami.

W zakładach świadczących usługi fryzjerskie, kosmetyczne, tatuażu oraz odnowy biologicznej wdrożone powinny być procedury regulujące sposób postępowania przy wykonywaniu czynności, w trakcie których dochodzi do naruszenia ciągłości tkanek ludzkich, zasady stosowania sprzętu poddawanego sterylizacji oraz sposoby przeprowadzenia dezynfekcji skóry i błon śluzowych oraz dekontaminacji pomieszczeń i urządzeń.

Zagrożeniem dla zdrowia występującym na stanowiskach pracy w ww. zakładach są przede wszystkim choroby zakaźne takie jak:

choroba zakaźna objawiająca się wysypką,
choroby zakaźne górnych dróg oddechowych, jamy ustnej i gardła,
zakaźne choroby skóry i włosów, szczególnie choroby ropne, róża, choroby pasożytnicze (jak świerzb, wszawica), a także kiła,
zespól nabytego upośledzenia odporności (AIDS), który powstaje w wyniku zakażenia wirusem HIV jak również nosicieli wirusa HBS – żółtaczka wszczepienna,
zakazić się można tymi chorobami przez:

nie stosowanie rygoru higieny osobistej oraz dezynfekcji narzędzi
nie stosowanie rękawiczek, zwłaszcza gdy możliwe jest skaleczenie, np: przy goleniu
nie mycie i nie sterylizowanie narzędzi i sprzętu do wielokrotnego użycia.
W pomieszczeniach zakładów fryzjerskich, kosmetycznych, tatuażu i odnowy biologicznej możliwe musi być dokonywanie sterylizacji narzędzi wielokrotnego użycia (najskuteczniejsza dezynfekcja przy użyciu autoklawu). Procesy dezynfekcji należy przeprowadzać środkami biobójczymi zgodnymi z Ustawą z dnia 19 września 2002 r. o produktach biobójczych (Dz.U. z 2007 r. Nr 39, poz. 252, ze zm.).

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt. 5 Ustawy z dnia 5 grudnia 2008 o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U. z 2008 r. Nr. 234, poz. 1570 ze zm.) osoby podejmujące lub wykonujące prace, przy wykonywaniu których istnieje możliwość przeniesienia zakażenia lub choroby zakaźnej na inne osoby, podlegają obowiązkowym badaniom sanitarno-epidemiologicznym, a do takich należą osoby świadczące usługi kosmetyczne i fryzjerskie. Zakres i rodzaj wymaganych badań określa lekarz medycyny pracy.

sprawdź : Ocena Ryzyka Zawodowego Fryzjera – dokumentacja BHP

W każdym zakładzie fryzjerskim powinna się znajdować apteczka pierwszej pomocy, oraz instrukcja udzielania pomocy przedlekarskiej.

Z dniem 1 stycznia 2012 roku przestało obowiązywać Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 17 lutego 2004 r. (Dz. U. 2004 r. Nr 31, poz. 273 – akt prawny nieobowiązujący – uchylona podstawa prawna) w sprawie szczegółowych wymagań sanitarnych, jakim powinny odpowiadać zakłady fryzjerskie, kosmetyczne, tatuażu i odnowy biologicznej określające standardy sanitarne dla firm usługowych z tej grupy. Do chwili obecnej nie ukazał się akt prawny zmieniający w/w rozporządzenie.

W projekcie nowego rozporządzenia (które można znaleźć na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia) zrezygnowano ze sztywnych zapisów dotyczących rozwiązań funkcjonalnych pomieszczeń obiektu, w szczególności pomieszczeń higieniczno-sanitarnych, pozostawiając tę kwestię do dyspozycji osób zarządzających obiektem i ograniczając się jedynie do wskazania koniecznych do spełnienia wymagań gwarantujących zachowanie minimalnych warunków higieniczno–sanitarnych.

Pracownicy nie znają oczekiwań swoich szefów

Pracownicy nie znają oczekiwań swoich szefów

Co trzeci zatrudniony nie angażuje się w swoją pracę, wynika z badań Instytutu Gallupa. Tymczasem wystarczy jasno komunikować swoje wymagania, by zdecydowanie poprawić wyniki.

Instytut Gallupa przebadał 12 elementów, które mają największy wpływ na motywację pracowników. Badanie potwierdziło, że nie ma jednego uniwersalnego sposobu motywowania pracowników i praktycznie nigdy nie wystarcza działanie na jednym polu w celu zwiększenia produktywności. Okazuje się jednak, że we wcześniejszych analizach pomijano najbardziej fundamentalny aspekt – większość pracowników tak naprawdę nie zna oczekiwań swoich pracodawców, dlatego pracują nieefektywnie.

Badaniem objęto 142 kraje. Wnika z niego, że tylko13 proc. pracowników jest zaangażowanych w pracy. 63 proc. stanowią niezaangażowani, a 24 proc. to osoby bezrobotne. Najniższy odsetek osób zaangażowanych w swoją pracę (6 proc.) występuje w krajach Azji Wschodniej. Z kolei najbardziej zaangażowani są pracownicy w Australii i Nowej Zelandii. Aż 24 proc. jest zaangażowanych.

W rejonie Europy Środkowo-Wschodniej średnia zaangażowania pracowników w swoją pracę wynosi 11 proc. Najbardziej zaangażowani są polscy pracownicy – 17 proc, a najmniej chorwaccy – 3 proc.

Eksperci podkreślają, że podniesienie zaangażowania pracowników sprawia, że firma osiąga znacząco lepsze wyniki. Jasno wyartykułowane oczekiwania mogą znacznie zwiększyć zaangażowanie pracowników. Co ważne, z badań Instytutu Gallupa wynika, że ta potrzeba jest charakterystyczna dla wszystkich pokoleń na rynku pracy: 72 proc. millenialsów (pokolenie urodzone pomiędzy 1980 rokiem a 2000 rokiem) , którzy zdecydowanie zgadzają się ze stwierdzeniem, że ich menedżer pomaga ustalić cele wydajności są zaangażowani, ale we wszystkich pokoleniach, to prawdopodobieństwo jest prawie ośmiokrotne.

Źródło: NSZZ Solidarność – 09.11.2016r.

Z roku na rok pracujemy coraz więcej i dłużej

Z roku na rok pracujemy coraz więcej i dłużej

Średnio 1963 godziny przepracował w ubiegłym roku statystyczny Polak. To najwięcej od 6 lat – podkreślono w raporcie Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).

Z raportu wynika, że Polacy są jednym z najbardziej zapracowanych społeczeństw. W rankingu OECD Polska zajmuje 7 miejsce na 38 państw. Mniej od nas pracują m.in.: Czesi (1779 godzin), Słowacy (1754), Holendrzy (1419), Norwedzy (1424) oraz Francuzi (1482). Najwięcej pracują mieszkańcy Meksyku – w ciągu roku 2246 godzin. W czołówce są też Koreańczycy, Chilijczycy, Rosjanie, Grecy i mieszkańcy Kostaryki.

Z badania OECD wynika, że w każdym z 252 dni roboczych w ciągu roku, Polacy średnio przepracowali niecałe osiem godzin. Teoretycznie pracujemy mniej niż nasi ojcowie, którzy przecież przychodzili do pracy także w soboty. Dziś mało kto pamięta o tym, że w czasach PRL tydzień pracy liczył 6, a nie 5 dni jak obecnie. Dopiero w 1981 r. wprowadzono zasadę, dzięki której co druga sobota stała się dniem wolnym od pracy.

W praktyce pracujemy dziś znacznie bardziej intensywnie i w bardziej wymagającym środowisku. – Ryzyko przepracowania i związane z tym koszty psychospołeczne są, więc wyższe – ostrzegają eksperci.

W raporcie OECD zwrócono uwagę, że w ciągu ostatnich lat pojawia się coraz więcej głosów za skróceniem czasu pracy. Takie próby prowadzą już przedsiębiorcy ze Szwecji, USA czy Francji. OECD przypomniało również prognozy ekonomisty Johna Maynarda Keynesa z 1930 r., według którego postęp technologiczny sprawi, że w 2030 r. ludzie będą pracować 15 godzin w tygodniu.

 

Źródło: Radio Zet – 07.11.2016r.

Jak powinien postąpić pracodawca, jeżeli zespół powypadkowy nie może przekazać protokołu powypadkowego poszkodowanemu?

Jeżeli bezskutecznie podjęto wszelkie możliwe próby skontaktowania się z poszkodowanym, do dokumentacji należy załączyć notatkę służbową sporządzoną przez członka (członków) zespołu powypadkowego, z której wynikać będzie, dlaczego na protokole brakuje podpisów poszkodowanego oraz jakie działania podjęto, aby je uzyskać.

Stosownie do art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn.: Dz. U. z 2015 r. poz. 1242 z późn. zm.) za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:

1)        podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych;

2)        podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia;

3)        w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.

Zgodnie z art. 234 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 2014 r. poz. 1502 z późn. zm.), w razie wypadku przy pracy pracodawca ma obowiązek podjąć niezbędne działania eliminujące lub ograniczające zagrożenie, zapewnić udzielenie pierwszej pomocy osobom poszkodowanym i ustalić w przewidzianym trybie okoliczności i przyczyn wypadku oraz zastosować odpowiednie środki zapobiegające podobnym wypadkom.

Sposób i tryb postępowania przy ustalaniu okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy oraz sposób ich dokumentowania określają przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz. U. Nr 105, poz. 870).

Przepisy powyższego rozporządzenia zobowiązują pracodawcę, aby po uzyskaniu zawiadomienia o wypadku przy pracy powołał zespół powypadkowy (co do zasady składający się z pracownika służby bhp oraz społecznego inspektora pracy), którego zadaniem jest ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku oraz sporządzenie – nie później niż w terminie 14 dni od dnia uzyskania zawiadomienia o wypadku – protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, według wzoru ustalonego w przepisach rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 16 września 2004 r. w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy (Dz. U. Nr 227, poz. 2298). Przed zatwierdzeniem protokół powinien zostać przedstawiony przez pracodawcę poszkodowanemu do akceptacji, a przypadku jego śmierci – członkom rodziny zmarłego. Zespół powypadkowy musi również pouczyć poszkodowanego, że przysługuje mu prawo zgłoszenia uwag i zastrzeżeń do ustaleń zawartych w protokole powypadkowym, a także prawo wglądu do akt sprawy oraz sporządzania z nich notatek i odpisów oraz kopii.

Przepisy nie określają, w jaki sposób powinien postąpić pracodawca w przypadku, gdy w trakcie niezakończonego postępowania powypadkowego pracownik kończy stosunek pracy i nie ma z nim kontaktu. Uważam jednak, że w takiej sytuacji należy zakończyć postępowanie i sporządzony protokół przekazać do zatwierdzenia pracodawcy z załączoną notatką służbową wyjaśniającą przyczyny tego stanu. Z notatki powinno wynikać, jakie działania podjął zespół powypadkowy, aby skontaktować się z poszkodowanym, a także załączyć potwierdzenie nieodebrania przez niego przesyłki pocztowej. Uważam również, że pracodawca powinien zatwierdzić przygotowany protokół powypadkowy, odnotować go w rejestrze wypadków, sporządzić statystyczną kartę wypadku przy pracy oraz zrealizować zalecenia powypadkowe wynikające z treści tego protokołu.

Źródło: Serwis BHP ABC – 12.10.2016r.